Podróże z Erasmus+ – Słowacja
Kolejna grupa uczniów zakończyła właśnie sześciodniową przygodę w projekcie Erasmus+ “Zielone światło dla uczenia w podróży”, współfinansowanym przez Unię Europejską.
6 uczniów pod opieką 2 nauczycieli wyruszyło do Słowacji, aby współpracować z rówieśnikami ze szkół partnerskich (Escola Jaime Balmes w Hiszpanii i Súkromná spojená škola M. Falešníka w Słowacji) w ekologicznym projekcie, który rozwija też umiejętności językowe oraz kompetencje osobiste i społeczne.
Oto relacje z kilku dni pobytu:
Niedziela 26 maja:
Po kilkugodzinnej podróży, między innymi przez malownicze tereny górskie, dotarliśmy do Prievidzy i miasta Bojnice, gdzie w hotelowym domku oczekiwaliśmy na przyjazd naszych współlokatorów – grupy uczniów z Hiszpanii.
Poniedziałek – 27 maja
Dzisiaj odwiedziliśmy naszą szkołę partnerską w Słowacji (ê-skola). Zostaliśmy po niej oprowadzeni przez miłe panie nauczycielki – panią Majkę i panią Patrycję. Szkoła była bardzo ładna i nowoczesna. W przerwie mogliśmy spróbować tradycyjnych słowackich przekąsek i dań. Później braliśmy udział w zajęciach, na których mogliśmy lepiej poznać naszych zagranicznych rówieśników. Słowaccy uczniowie sprawdzili też naszą wiedzę na temat ich kraju. Bardzo podobały nam się też zajęcia ekologiczne prowadzone przez panią Majkę. Po szkolnych zajęciach chcieliśmy lepiej poznać okolicę i poszliśmy na spacer wokół zamku w Bojnicach.
Opracowały: Amelia B., Amelia L. i opiekunowie
Wtorek – 28 maja
Po śniadaniu czekało na nas projektowe zadanie o elektroodpadach. Po nim, podczas krótkiej przerwy poznaliśmy słowacką grę Bombrlik.
Zamek w Bojnicach był kolejną atrakcją tego dnia. Ucieszyliśmy się na taki plan. Wspólnie z hiszpańską grupą i uczniami ze Słowacji zwiedziliśmy zamek i jego wnętrza. Dzięki przewodnikowi nie tylko poznaliśmy historię zamku i rodziny Pálffy, ale też nauczyliśmy się nowych słów w języku angielskim.
Następną atrakcją tego dnia była wieża widokowa Čajka w Oblakoch znajdująca się w lesie.
Po wejściu na górę podziwialiśmy piękny i niezapomniany widok na zamek, całe miasto Bojnice, Prievidzę i okolice. Po zejściu z wieży aktywnie spędziliśmy czas na pobliskim placu gier i zabaw, a potem spacerkiem zeszliśmy ze wzgórza do naszego miasteczka.
Opracowali: Julian i opiekunowie
Środa – 29 maja
Po smacznym (jak co dzień) śniadaniu udaliśmy się wraz z hiszpańskimi i słowackimi uczniami do bojnickiego zoo (najstarszego w Słowacji). Tam w międzynarodowych grupach mieliśmy do wykonania zadanie – znalezienie wskazanych zagadkami zwierząt. Udało nam się także zwiedzić całe zoo i kupić pamiątki. Po obiedzie poszliśmy na kolejne zajęcia. W pobliskim gospodarstwie Bencovje Grunt porównywaliśmy, czy życie w dawnych czasach było bardziej ekologiczne. Potem mieliśmy artystyczne zajęcia z ceramiką. Każdy w kreatywny sposób pomalował swój kubek, a następnego dnia mogliśmy je odebrać gotowe do użytku.
Te wycieczki były bardzo ciekawe i dowiedzieliśmy się wielu rzeczy. Chętnie powtórzylibyśmy tę przygodę.
Na koniec dnia wybraliśmy się na spacer, żeby podziwiać bojnicki zamek w wieczornej odsłonie. Czekała na nas dodatkowa atrakcja – wystawa starych samochodów biorących udział w wyścigu klasyków motoryzacji 500km Slovenskych.
Opracowały: Emilia, Bianka i opiekunowie
Czwartek – 30 maja
Przed południem odwiedziliśmy jaskinię Prepostska, w której przewodnik opowiedział nam o życiu w czasach prehistorii. Przy okazji mogliśmy się sprawdzić w treningu rzucania do celu. Po południu przyszedł czas podsumowania kolejnych projektowych zadań i całej współpracy w projekcie. Dostaliśmy pamiątkowe certyfikaty i pożegnaliśmy się z naszymi kolegami ze Słowacji i Hiszpanii. Po tym wyruszyliśmy w drogę do Wiednia. Na miejscu zdążyliśmy jeszcze pójść na wieczorny spacer wokół pałacu Schönbrunn i zakończyliśmy dzień późną kolacją.
Opracowali: Alek i opiekunowie
Piątek – 31 maja
Ponieważ na zwiedzanie Wiednia mieliśmy tylko kilka godzin, w naszym planie pojawiły się tylko główne atrakcje centrum tego pięknego miasta. Zobaczyliśmy między innymi MuseumsQuartier, plac Marii Teresy, Hofburg, muzeum Cesarzowej Sisi, piękny park Volksgarten, Ratusz oraz popularną wśród turystów część Graben i Katedrę św. Szczepana. Deszcz powstrzymał nas przed zwiedzaniem parku Stadtpark, ale zobaczyliśmy jeszcze oryginalny dom Hundertwassera.
Po wizycie w Wiedniu, wyruszyliśmy w podróż do domu, bardzo zadowoleni z erasmusowej przygody i tego wyjazdu.
Fotorelacja: