SP -> Wycieczka do Gospodarstwa Pasiecznego „Sądecki Bartnik”
W październikowy, chłodny piątek, przestał panować lekcji porządek.
Bo oto klasa 3 b i d na wycieczkę jechać dziś chce.
Więc w autobus szybko wsiada, do Bartnika Sądeckiego się zapowiada.
A na miejscu? Oj Kochani… grom atrakcji – zobaczcie sami:
Od zwiedzania zaczynamy, skansen i muzeum oglądamy.
Kolekcje barci, uli, wystawy – przewodnik wyjawia nam sedno sprawy.
Oglądamy kolekcje, słuchamy zaciekawieni – widokiem królowej pszczół jesteśmy poruszeni.
Odkrywamy tajemnice życia rodziny pszczelej,
Idziemy z wizytą do Gospodarza, oj tam będzie weselej!
Konie, kozy, świnki, osły do zdjęć chętnie ustawiają się
Dziś z naszymi dziećmi każde z nich zaprzyjaźnić chce się!
Odważne dzieciaki na kucyka wsiadają i w podróż po okolicy się udają.
A pozostali?
Nie nudzą się wcale – szybciutko do wozu wskakują i na przejażdżkę się szykują.
A po powrocie… chwila odpoczynku? No nie, na nią czasu nie mamy,
Świeczki wykonać musimy dziś sami!
Każdy daję rade, najpierw jedna, potem druga…
Gdy w domu braknie prądu, świeczki będą nam mrugać.
A gdy brzuszki już od rana puste mamy,
Degustacje pysznych miodów rozpoczynamy.
Na słodkich ciasteczkach kosztujemy wyroby:
Wielokwiatowy, akacjowy i król miodów – spadziowy.
Wszystkim nam smakują te pyszne wyroby,
Miód nas uchroni od niejednej choroby.
Kolejne atrakcje – zabawy , animacje…
Do domów wrócimy chyba na kolacje.
Mięciutka pszczółka Maja tak się spodobała,
Że niejedna dziewczynka do domu zabrać ją chciała.
Przed nami ostatni przystanek tej miłej wycieczki –
Czas na zakup jakiejś atrakcyjnej pamiąteczki.
Zakupy w „Miodowej spiżarni” zrobione,
A nasze kieszonkowe mocno nadwyrężone.
„Czas do domu wracać” – wzdychamy zmęczeni
Uśmiechnięci, lekko zmarznięci, lecz bardzo zadowoleni.
Wszystkich spragnionych widoków naszej wycieczki październikowej-
zapraszamy do Galerii Szkoły Podstawowej.
Anna Jurek